KRYZYS |
|||
KRYZYS
1. Pierwsze informacje |
. |
wspomnienia Macieja Goralskiego***PIERWSZE INFORMACJE Wiadomosci o tym, co sie dzieje w swiatowym rocku docieraly do mnie stosunkowo szybko. Z tym, ze (szczegolnie, gdy bylem mlodszy) utrzymywalem identyfikacje - bez rozdzwieku miedzy tym co widzi, tym co widziane i aktem widzenia. W ten sposob bylem blisko wszystkiego, choc daleko w sensie fizycznym. Jeszcze przed eksplozja brytyjskiego punka sluchalem NY Dolls, Patti Smith, Television, Talking Heads (1976-77), czyli tego samego, co ruszylo Anglikow. I nie bylo tak do konca, ze my tylko przeszczepialismy ich dokonania na nasz grunt. Rozwijalismy sie jednoczesnie i autentycznie.
W 1977 udalo mi sie stara plyte Eltona Johna zamienic na pierwszy Clash, ktorego nikt jeszcze nie znal. Ta plyta rzeczywiscie dala nam duzego kopa. Wiele nowego docieralo posrednio przez Remont. Artysta - koncept Henryk Gajewski umozliwil w 78 wystep The Raincoats, zenskiej grupy z UK. Z dziewczynami przyjechal tez Simon - chlopak z pierwszej londynskiej zalogi Bromley, z ktorej wyrosli Pistols, Slits etd. Simon juz w 1978 mowil, ze ‘’punk is dead’’ - chodzilo mu przede wszystkim o wyprzedaz produktow, kontrakty i szmal. To zawsze rozbija mila atmosfere. Chciwosc bierze gore nad wyzszymi uczuciami. W Londynie spotkalem Lydona i ludzi z Clash, poza scena byli mali i nie mieli nic do powiedzenia, byli tez na etapie kariery pelnej klopotow. Kryzys tez mial swoj taki czas, 2 lata pozniej. |
. |
. | . |
Zrobione przez: TylkoPolskiRock Webring |
. |