Jedna z czołowych krajowych grup rockowych początku lat 80tych. Z powodu braku wydawnictw płytowych przez szereg lat byłą zupełnie zapomniana.
Powstała w 1979 roku w Ełku w składzie:
Jacek Olejnik - inst. klawiszowe,
Bogdan Łoś - gitara,
Janusz Zapolski - śpiew,
Władysław Jankowski - gitara basowa,
Sławomir Chabski - perkusja.
Rok później została zwycięzcą na I Ogólnopolskiego Przeglądu Muzyki Młodej Generacji w Jarocinie.
Sukces w Jarocinie otworzył przed zespołem drzwi największych festiwali rockowych w kraju. Ogród Wyobraźni występował
na Rockowisku w Łodzi, Pop Session w Sopocie, na Rock Jamboree w Warszawie. Wszędzie gorąco przyjmowany. Zespół słynął ze wspaniałych,
porywających koncertów. Niestety błyskotliwa kariera zespołu trwa ledwie kilka miesięcy.
Pojawiły się kłopoty wewnątrz grupy (uzależnienie od narkotyków), zmiany składu. Ogród przetrwał bodaj do 1984 roku.
Pozostawił po sobie trochę nagrań radiowych i koncertowych.
Po rozpadzie grupy Jacek Olejnik i Bogdan Łoś trafili najpierw do Deef a potem do Exodusu, który w 1986 roku przepoczwarzył się
w efemerydę Mad Max.
W 1988 roku doszło do reaktywacji grupy, w jej skład tworzyli Jacek Olejnik, Bogdan Łoś, Sławomir Chabski plus
dwóch nowych muzyków basista Jarosław Fiebrich i wokalista Kazimierz Barlasz (z którym Olejnik i Łoś współpracowali wcześniej w Exodusie i MadMax).
Ten skład wytrzymał zaledwie kilka tygodni (miesięcy ?). Niedługo później nazwa Ogród Wyobraźni pojawiła się znowu, ale był to już zupełnie inny zespół,
kierowany przez Jarosława Fiebriecha.
To wcielenie Ogrodu zdołało wydać niskonakładową kasetę magnetofonową "List rewolucyjny".
Na początku 2007 roku (dzięki zaangażowaniu m.in. Marcina Jacobsona jak i wielkiego fana zespołu Sławka Owczarka) ukazał się wspomnieniowy album "Świątynia dumania" zawierający nagrania radiowe Ogrodu Wyobraźni, uzupełniony utworami przed i po "ogrodowymi" dwoma formacji Five Boys i trzema Mad Max. Jak mówią Ci którzy bywali na koncertach zespołu, nie oddaje ona w pełni fenomenu zjawiska o nazwie Ogrod Wyobraźni. Ten fenomen powinien zostać "ujawniony" wraz z opublikowaniem koncertowej płyty "Live At Kongresowa".
Więcej info wkrótce
